Domowe konfitury z malin
Składniki
- 3 kg ładne maliny
- 2 opakowania pektyny (2x 30 g)
- 0.5 szt sok z limonki
- 2.5-3 szklanek cukier
- 250-300 ml woda
Przygotowanie:
Krok 1
Przebrane i czyste maliny zalewamy wodą i nastawiamy do gotowania. Gdy tylko maliny zrobią się miękkie, ściągamy z palnika (dodatkowo możemy je chwile zblenderować- aby ułatwić sobie dalszą pracę). Tak przygotowane maliny partiami wykładamy na sito i przecieramy (na sitku mają zostać praktycznie suche ziarenka) aż do końca. jest to pracochłonne ale zapewniam że efekt jest znakomity.
Maliny ponownie nastawiamy do gotowania- pektynę wymieszaną z cukrem dodajemy do gotujących się owoców i dokładnie mieszamy. Gotujemy do całkowitego rozpuszczenia.Na koniec dodajemy sok z limonki. Gdyby maliny dla Was okazały się za mało słodkie- można dosłodzić.
Gorące, przekładamy do wyparzonych i suchych słoiczków (takie same mają być pokrywki) i pasteryzujemy ok. 30 minut od chwili zagotowania wody.
*Moje konfitury gotowały się kolejno przez 3 dni (zagotowywałam je odstawiałam do wystudzenia)- ale nie jest to konieczne- po prostu nie miałam możliwości od razu złożyć ich do słoiczków- ale absolutnie nic na tym nie straciły- jedynie jeszcze bardziej zmieniły swoją konsystencję na bardziej zwartą.
*Jeśli nie przeszkadzają Wam pestki opcję przecierania można całkowicie lub częściowo (dodając część malin nie przetartych) pominąć.