Mazurek nietradycyjny
Składniki
Ciasto
- 5 daktyli
- 2 łyżki siemienia lnianego
- 2 łyżki skrobi kukurydzianej
- 3 łyżki mąki ryżowej
- 2 łyżki mąki jaglanej
- 10 łyżek mąki gryczanej
- 2 łyżki mielonych migdałów
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia, bezglutenowego
- 2 łyżki miodu gryczanego
- 2 łyżki oliwy
- 1,5 szklanki mleka sojowego
Masy, kremy, dekoracje
- 2 łyżki ziaren quinoa
- 2 łyżki miodu naturalnego
- 1 łyżka perełek tapioki
- 1/2 łyżki stewii
- 8-10 łyżek powidła śliwkowego
- 1 łyżka mielonych migdałów
- 2 kiwi
- 1 plaster świeżego ananasa
Przygotowanie:
Krok 1
Daktyle namoczyć w gorącej wodzie (tyle, żeby przykryć daktyle). Siemię ugotować w 1/2 szklanki wody aż zrobi się miękkie i kleiste. Zmiksować z daktylami na gładką masę. Dodać wszystkie inne składniki i wyrobić gęste, gładkie ciasto.
Krok 2
Piekarnik na 180˚C.
Ciasto podzielić na dwie części. Przygotować dwie blachy przykryte papierem do pieczenia. Na każdą wyłożyć porcję ciasta formując prostokąty lub kwadraty, ważne żeby były w miarę równe.
Wstawić do piekarnika na około 30 minut. Po upieczeniu wyjąć i pozostawić do ostudzenia.
Krok 3
W osobnych rondlach ugotować quinoa i tapiokę w niewielkiej ilości wody. Kiedy ziarna quinoa zmiękną, a tapioka napęcznieje i zrobi się półprzeźroczysta, zdjąć z ognia i ostudzić. Do quinoa dodać miód i dokładnie zmiksować. Do tapioki dodać stewię i również zmiksować na gładką masę.
Krok 4
Blaty ciasta przykroić tak, żeby były równe (u mnie bardzo się zmniejszyły, podjadane usilnie przed przełożeniem;)). Pierwszy blat posmarować powidłem, nałożyć masę miodową z quinoa i przykryć drugim blatem. Nałożyć znów powidło, a na środek tapiokowy lukier. Udekorować owocami i mielonymi migdałami. Warto dać ciastu kilka godzin, żeby blaty wciągnęły wilgoć z kremów, wtedy jest dużo smaczniejsze.