Ten przepis na łososia powstał już w lipcu, ale wtedy ryba zniknęła z szybkością błyskawicy. Na zdjęcia nie było szans. Inna sprawa, że wyszła tak pyszna, iż jej powtórzenie stanowiło jedynie kwestię czasu. Chwilę mi to jednak zajęło. Dlaczego? Ponieważ cała sztuka polega na tym, żeby łosoś poleżał w marynacie trzy dni. Jakoś nie chciało mi się to zgrać logistycznie. Aż w końcu trafiła się okazja idealna. Dostałam piękną deskę, z pieczęcią BernOnTable, wprost wymarzoną do sfotografowania takiej ryby. Puzzle wreszcie zaczęły do siebie pasować i już nie mogło być inaczej:).
Łosoś marynowany w musztardzie i miodzie
Składniki
- 1 kg filetu z łososia
- 0.5 szklanki octu balsamicznego
- 0.5 szklanki oliwy
- 2 łyżki wódki
- 4 łyżki musztardy (ja użyłam Dijon)
- 4 łyżki miodu
- 0.5 łyżki ziół prowansalskich
- oliwa do smażenia
- sól
- pieprz
- liście sałaty do podania
kup składniki
Brakuje Ci składników do tego przepisu?
Przygotowanie:
Krok 1
Pamiętajcie – trzy dni:). Łososia opłukać, oczyścić ze skóry i ości, pokroić w poprzek na mniejsze kawałki. W dużym garnku wymieszać oliwę, ocet balsamiczny, miód, wódkę, musztardę, doprawić ziołami, solą i pieprzem. Mieszamy tak długo aż marynata stanie się jednolita. Ułożyć w niej kawałki łososia, tak by każdy był wysmarowany marynatą ze wszystkich stron. Garnek przykryć folią aluminiową i wstawić do lodówki.
Krok 2
Jeśli łosoś w marynacie został przygotowany rano (powiedzmy w czwartek;)), to liczymy, że w niedzielę na obiad możemy smażyć rybę. Ale w piątek i w sobotę musimy zajrzeć do garnka, obrócić kawałki ryby, podlać marynatą, znów przykryć i odstawić do lodówki.
Trzeciego dnia za to czeka nagroda – obiad gotowy w 10 minut:).
Krok 3
Patelnię grillową natłuścić, dobrze rozgrzać. Kawałki łososia delikatnie odsączać z marynaty i układać na rozgrzanej patelni. Smażyć na średnim ogniu aż łosoś zacznie zmieniać kolor do 3/4 wysokości (zajmie to jakieś 4-5 minut), wtedy raz odwrócić na drugi bok i smażyć jeszcze około 3-4 minuty.
Krok 4
Liście sałaty opłukać, ułożyć na talerzach. Na sałatę wykładać gotowego łososia i od razu podawać. Nie przewidziałam żadnych innych dodatków – po prostu uważam, że są zbędne. Aromat ryby w niecodziennej marynacie, z odrobiną sałaty, to według mnie kompozycja idealna:).
Logowanie
Nie masz konta? zarejestruj się
