Chlebek bananowo-czekoladowy, czyli Bananowa Pochwała Oszczędności
Składniki
- 1.5 szklanki mąki tortowej
- 0.5 opakowania masła/margaryny (lub 125 g oleju)
- 3 dojrzałe banany
- 1.5 czekolady (ok. 150 g)
- 1 łyżka soku z cytryny
- 0.5 łyżeczki sody oczyszczonej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 g soli
- 0.5 szklanki cukru pudru
- 3 jajka
- 1 g aromatu do ciast
- masło do wysmarowania formy i bułka tarta
Przygotowanie:
Krok 1
Mąkę, proszek do pieczenia, sodę i sól mieszamy w misce.
Krok 2
Czekoladę siekamy na drobne kawałki i odstawiamy w chłodne miejsce, by się nie pozlepiała w bryłki (można oprószyć ją mąką, podobno daje to lepszy efekt, choć ja nie zauważyłam większej różnicy).
Krok 3
Banany kroimy równie drobno i skrapiamy sokiem z cytryny, żeby nie ściemniały.
Krok 4
Masło/olej miksujemy z cukrem pudrem na jednolitą masę, dodajemy po jednym jajku, a później \\\"doprawiamy\\\" aromatem (u mnie, z braku laku, arakowy). Do tej masy stopniowo dosypujemy mąkę, cały czas miksując.
Krok 5
Na końcu w misce z masą lądują banany i czekolada. Mieszamy, wiadomo. ;-)
Krok 6
Masę wylewamy do formy natłuszczonej lekko masłem i oprószonej mąką albo bułką tartą. Pieczemy je w temperaturze 180 stopni Celsjusza przez mniej więcej 50 minut (do suchego patyczka).
Krok 7
Chlebek bananowy najlepiej smakuje schłodzony, w towarzystwie dobrej kawy i ciekawej książki. Albo w doborowym towarzystwie w pracy. ;-) Myślę, że pojawi się również na moim świątecznym stole, bo w tym roku stawiam na proste i dobre połączenia smaków, a w tej kategorii banany bronią się zawsze. ;-)
Polecam!