Tort czekoladowy Bożeny Sikoń

Kilka godzin przed rozpoczęciem przygotowania ciasta, kafelek umieścić w zamrażarce na kilka godzin.

Białka ubić na sztywną pianę (na największych obrotach), pod koniec dodawać stopniowo cukier. Zmniejszyć obroty miksera, wbijać po jednym żółtku. Mąkę pszenną i ziemniaczaną wymieszać, przesiać i stopniowo dodawać do ubijanej masy. Ciasto przelać do, natłuszczonej i oprószonej bułką tartą, tortownicy o średnicy ok. 20 cm. Biszkopt piec w 160°C przez ok. 40 minut (ja piekłem dłużej). Po upieczeniu biszkopt wraz z formą wyjąć z pieca i upuścić na podłogę lub stolnicę z wysokości ok. 50 cm. Ponownie wstawić do piekarnika i studzić przy uchylonych drzwiczkach. Całkowicie ostudzony biszkopt wyjąć z tortownicy i przekroić na trzy blaty.

Przygotować krem. W jednej misce ubić białka z cukrem na sztywną pianę. W drugim naczyniu ubić kremówkę. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej (miska nie powinna dotykać wody). Lekko przestudzić i dodać do niej łyżkę ubitej piany i dokładnie wymieszać. Resztę ubitych białek połączyć z kremówką, a następnie dodawać stopniowo do czekolady cały czas mieszając. Połączyć do uzyskania jednolitej masy.

Przyrządzić syrop do nasączenia blatów. Wodę z cukrem doprowadzić do wrzenia, gotować przez ok. 10 minut, aż lekko zgęstnieje. Zdjąć z palnika, lekko przestudzić i dodać kawę oraz rum. Wymieszać.

Na dno tortownicy ułożyć dolny blat biszkoptu i nasączyć 1/3 syropu. Na ciasto wyłożyć 1/3 masy czekoladowej, przykryć środkowym plackiem biszkoptu, który nasączyć połową pozostałego syropu. Wyłożyć kolejną część kremu, pozostawiając połowę do wykończenia. Na Całość przykryć ostatnim biszkoptem, nasączyć i pokryć czekoladowym musem. Część zostawić na pokrycie boków. Schłodzić w lodówce przez ok. 60 minut.Schłodzony tort wyjąć z tortownicy, boki pokryć cienką warstwą kremu.

Przygotować dekorację. Czekoladę rozpuścić w kąpieli wodnej, lekko przestudzić. Kafelek ułożyć na stolnicy. Na mocno schłodzoną płytkę wylać część czekolady i przy użyciu szerokiego noża błyskawicznie rozsmarować cienki, podłużny prostokąt. Czekolada powinna szybko zastygnąć. Od razu, energicznym ruchem zeskrobać płat czekolady i obłożyć nim bok tortu, lekko docisnąć i zagiąć wystającą część na górę ciasta (wcześniej warto schłodzić dłonie w bardzo zimnej wodzie). Czynność powtórzyć i obłożyć pozostałą część boku tortu. Resztę czekolady, wykorzystać do dekoracji wierzchu również rozsmarowując na kafelku. Układać koliście. Gotowy tort wstawić na ok. 5 minut do zamrażarki a następnie schłodzić w lodówce. Nóż przed pokrojeniem tortu dobrze jest rozgrzać zanurzając we wrzątku.

Smacznego! :)