kurczę pieczone faszerowane kaszą jęczmienną
Składniki
KURCZĘ
- 1800 g młodego kurczaka
- sól
- pieprz
- majeranek
- papryka słodka i ostra
- zioła prowansalskie
- lubczyk
- 3 ząbki czosnku
- 3 szt liścia laurowego
- 7 szt ziela angielskiego
- 2-3 łyżek oliwy
FARSZ
- 0.67 szklanki kaszy jęczmiennej
- 1 szt papryki czerwonej
- 1 szt cebuli
- 1 szt papryki białej
- 3 ząbki czosnku
- 1 garść suszonych grzybów
- 1 pęczek natki
- 2 łyżki oliwy
- papryka mielona
- zioła prowansalskie
- sól
- pieprz
Przygotowanie:
Krok 1
FARSZ
Grzyby zalewam na noc wodą.
Kaszę opłukuję. Grzyby siekam, dodaję do kaszy. Zalewam wodą z namaczania, uzupełniam zimną kranówką. Solę. Gotuję kaszę do miękkości. Studzę.
Cebulę drobno siekam. Na patelni rozgrzewam oliwę, smażę cebulę do zeszklenia. Mieszam z kaszą.
Paprykę kroję w kostkę. Natkę siekam. Dodaję wszystko do kaszy. Wyciskam czosnek. Przyprawiam. Mieszam. Odstawiam na bok.
Krok 2
KURCZAK
Kurczaka dokładnie myję i suszę. Przygotowuję marynatę z oliwy i przypraw. Dokładnie smaruję kurczaka. Odstawiam na 2-3 godziny.
Piekarnik rozgrzewam do 200 stopni Celsjusza.
Kurczaka wypełniam farszem /dość sporo zostało, ale po prostu podgrzałam i dodałam do obiadu/. Zaszywam nitką w okolicach kuperka, żeby farsz nie wypłynął. Dodatkowo związuję nogi.
Przyprawionego i nafaszerowanego ptaka umieszczam w worku do pieczenia.
Piekę 35 minut z jednej strony.
Po upływie tego czasu obracam kurczaka /cycem do góry/ i piekę jeszcze około 25 minut, zmniejszając temperaturę do 180 stopni Celsjusza.
Po tym czasie rozcinam worek do pieczenia i piekę na termoobiegu po 10 minut z każdej strony.
Jak już wcześniej wspomniałam okazało się to trochę za krótko więc warto piec 10-15 minut dłużej. No chyba, że kura jest mniejsza.