Krem z selera naciowego, z mandarynką i chilli
Składniki
- 4 łodygi selera naciowego
- 1 mandarynka
- 3 liście trawy cytrynowej
- 1 szalotka
- 1 łyżka masła
- 1/2 szklanek szklanki napoju sojowego
- chilli do smaku
- sól
- pieprz
Przygotowanie:
Krok 1
Wieczór przed przygotowaniem zupy… dobrze się zaczyna, nie?:) Ale tak będzie tylko jeśli chcemy mandarynkową dekorację. Bez niej przygotowanie zupy zajmie 30 minut, może nawet mniej.
Wykroić cienkie paski ze skórki mandarynki. W rondlu zagotować 100g cukru w 100ml wody, mieszając, żeby cukier się rozpuścił. Wrzucić paski skórki i gotować bez przykrycia około 25 minut. Wyjąć, obwinąć wokół wykałaczki lub patyczka do szaszłyków i pozostawić do wyschnięcia.
Krok 2
Ok, docieramy do sedna. Zupa!
Łodygi selera opłukać, drobno pokroić. Szalotkę drobno posiekać. W rondlu rozpuścić masło, podsmażyć na nim szalotkę, dodać seler, trawę cytrynową i dusić na średnim ogniu około 4 minuty. W tym czasie sparzyć mandarynkę wrzątkiem, zetrzeć skórkę z połowy i wycisnąć sok. Sok i skórkę dodać do selera. Gotować 5 minut, dodać mleko i posiekaną drobno papryczkę chilli. Gotować jeszcze 5 minut. Wyjąć trawę cytrynową. Zmiksować, doprawić solą i pieprzem (jeśli trzeba). Dolać przegotowanej wody tyle, żeby osiągnąć oczekiwaną konsystencję kremu. Ja jadam gęste kremy, więc dodałam 1/2 szklanki wody, zagotowałam całość jeszcze raz i podałam z dekoracyjną skórką z mandarynki. Oczywiście sprawdzą się też grzanki:).