Jedzenie i wino, połączenie idealne

Jedzenie i wino to połączenie idealne, znane wszystkim foodies. Czy sprawne łączenie wina i jedzenia jest sztuką czy może bardziej wynika z wiedzy i doświadczenia. Jak podejść do tematu food pairingu? Czy jest to hasło przeznaczone tylko dla profesjonalistów?

Pod tekstem znajdziecie podpowiedzi jak dobrać wino do różnych potraw. To będzie doskonała ściągawka dla wszystkich wielbicieli gotowania i jedzenia.

Na początku jest smak i zapach

Ulubieniec foodies,  zmysł smaku czyli zdolność do rozróżniania substancji za pomocą zakończeń nerwowych znajdujących się w kubkach smakowych języka. Na smak wpływa mieszanina różnych odczuć oraz zapach. Człowiek rozróżnia cztery zasadnicze rodzaje smaków: gorzki, słony, kwaśny, słodki . Pamiętajmy, że jest też umami, 5 smak, który daje pełnię doznań a który nie do końca jesteśmy w stanie opisać. Smak jedzenia zależy od jego zapachu. Za rozróżnianie zapachów odpowiada zmysł węchu jest czulszy od zmysłu smaku i dlatego pełni wobec niego funkcję nadrzędną, wspomaga go. Nie przez przypadek nie chcemy jeść tego co źle pachnie natomiast nie możemy się powstrzymać od jedzenia rzeczy które pachną bardzo dobrze.

Czym jest food and wine pairing?

Jak się nie trudno domyślić istnieje on zapewne od setek jak nie od tysięcy lat. Może nie był nazywany food pairingiem i w sposób oczywisty nie był łączony z winem. Podejmowanie prób odkrywania idealnych kombinacji smakowo zapachowych frapowało wiele pokoleń i z pewnością jest naznaczone niezliczoną ilością prób i błędów. Na doświadczenia i wiedzę z których dziś możemy korzystać pracowali kucharze, gospodynie domowe, generalnie wszyscy gotujący przez kilka set ostatnich lat. Dziś dzięki im doświadczeniom, włączeniu się w cały proces naukowców doskonale wiemy, lub możemy się dowiedzieć, które produkty do siebie pasują, co jest połączeniem idealnym a czego najlepiej ze sobą nie łączyć.

Food and wine pairing czyli podeście, według którego produkty występujące w daniu oraz wino z jego charakterystycznymi cechami tworzą przyjemną uzupełniającą się, podbijającą się całość. Efekt taki możemy uzyskać dzięki kilku zabiegom:

• przeciwieństwo – czyli słodkie lubi pikantne, gorycz zbalansuje słodkość
• podobieństwo –   czyli słodkie ze słodkim, kwaśne z kwaśnym, cierpkie z cierpki
• tłuszcz – dania tłuste będą lubić mocno kwasowe wina, wina te pomogą pozbyć się uczucia tłustości na podniebieniu
• umami – dania z wyrazistym umami najlepiej będą się komponować z winami bogato owocowymi, samo umami wyciąga mocno taniczność, więc przy winach już tanicznych może być to nieprzyjemne.
• słoność – przy daniach słonych, które zaburzają odczuwanie kwasowości dobrze się sprawdzą wiana kwasowe ale nie za ciężkie.
• słodycz – z tą zasadą pewnie większość osób się już spotkała, wino powinno być bardziej słodkie niż danie. Przy daniach słodkich wina wytrawne wydają się bardziej gorzkie i kwasowe niż są naprawdę.

Jeśli zainteresował Was temat food and wine pairingu i chcielibyście pogłębić wiedzę w tym temacie mam dla Was świetną wiadomość marka Casilllero del Diablo organizuje konkurs konsumencki „Diabelsko dobre”  (lub kliknij TU)  w którym do wygrania są zaproszenia na warsztaty food & wine pairing prowadzone przez Grzegorza Łapanowskiego. Zapowiada się naprawdę smacznie i merytorycznie :).

Poniżej dodaję kilka pięknych infografik, które w bardzo jasny sposób przedstawiają rodzaje win i ich aromaty oraz smaki, z którymi możemy ja łączyć. To jest prawdziwa ściągawka 🙂

Julita Strzałkowska

Jedzenie i wino 

Jedzenie i wino