Warsztaty z Marcinem Suchenkiem

Warsztaty, na które czekałam z niecierpliwością. Szef kuchni o którym słyszałam, u którego miałam szansę już jeść, ale jeszcze nie zamieniłam z nim zdania i z pewnością jeszcze z nim nie gotowałam :). Bardzo ciekawe jest poznawanie ludzi i odkrywanie miejsc  od strony kuchni. Tu nic się nie ukryje, wszystko jest widoczne, i ludzie i jedzenie.

Marcin Suchenek szef kuchni restauracji Venti-tre w hotelu Regent Warsaw Hotel to osobowość już na pierwszy rzut oka, zdecydowany, skoncentrowany, wie czego chce przy czym bardzo opanowany i spokojny. Uśmiechnięty z poczuciem humoru, co osobiście uwielbiam. Niech pozory nie mylą, jest też bardzo wymagający a kuchnia jest zorganizowana jak mechanizm w szwajcarskim zegarku. Produkty są na swoim miejscu, kucharze mają jasny podział obowiązków, kuchnia czysta, nawet bym się zastanawiała nad użyciem określenia pedantycznie czysta. I tak właśnie powinno być :).

Marcin krótko opowiedział co będziemy przygotowywać,szybko przydzielił nam zadania i zaczeliśmy gotować. Menu obejmowało szparagi białe wraz z sosem holenderskim, skorzonerę (czyli szparag zimowy), młode marchewki, grillowanie: schabu z kością, rostbefu, polędwiczek wieprzowych oraz Carpaccio z polędwicy wołowej. Same szparagi już nie są dla mnie wyzwaniem, natomiast zrobienie idealnego sosu holenderskiego (dla przypomnienia, niby podstawa ale jednak nie wszystkim się udaje i zrobienie wersji perfekcyjnej wymaga pewnych umiejętności oraz wyczucia) nadal mnie fascynuje. Sos holenderski wyszedł oczywiście idealny:). Puszysta pianka o lekko kwaśnym posmaku, uwielbiam, nawet bardzo!!!!! Mam nadzieję, że mój od teraz też taki będzie. Skorzonera, czyli szparag zimowy. Tuż po obraniu (zwykłą obieraczką do warzyw) należy wrzucić do naczynia z mlekiem, zapobiegnie to ściemnieniu. Jeśli zamierzacie podać jako dodatek do danie głównego, można ją dusić przez kilkanaście minut w maśle i świeżym tymianku, smak obłędny, gwarantuję.

To, na co zwróciłam uwagę w trakcie trwania warsztatów to podejście Marcina do jakości i pochodzenia składników na których pracuje. Dostawcy nie są anonimowi a ich produkty nie są przypadkowe. Jeśli wołowina, to tylko sezonowana, specjalnie selekcjonowana na potrzeby restauracji. Restauracja pracuje częściowo na produktach ekologicznych dostarczanych przez członków Stowarzyszenia Polska Ekologia. Jest jeszcze coś o czym muszę napisać, coś o czym nie miałam pojęcia a co jest kolejnym przykładem świadomego podejścia osób zarządzających tym miejscem, jest to pasieka usytuowana na dachu hotelu. Trudno może w to uwierzyć ale właśnie tak jest. Miód podawany w restauracji hotelu pochodzi z ich własnej pasieki. I jak tu nie kibicować takim ludziom i takiemu miejscu? Mam nadzieję, że będę miała możliwość zrobienia relacji z pasieki na dachu :). Restauracja posiada także  opalany drzewem, ogromny piec do wypiekania pizzy i pieczywa i jak sądzę mięs, robi wrażenie, prawdziwe serce tego miejsca.

W trakcie warsztatów pracowaliśmy na produktach ekologicznych dostarczonych przez Stowarzyszenie Polska Ekologia. Mieliśmy możliwość spróbowania ekologicznych wędlin i przekąsek, różnica w smaku zdecydowanie wyczuwalna, polecam.  Wędliny oraz mięso, na którym pracowaliśmy dostarczone było przez firmę Jasiołka. To jeden z nielicznych zakładów produkujących ekologiczne wędliny w Polsce, bazują na starych recepturach często ponad 100 letnich. I uwaga dla tych, którzy jeszcze nie wiedzą jaka jest różnica między tradycyjnymi ekologicznymi, a produkowanymi nowocześnie wędlinami. Po pierwsze:  jakość mięsa z którego produkuje się wędliny, to jakby oczywiste. Po drugie w tradycyjnym-ekologicznym procesie produkcji z kilograma mięsa powstaje ok 600 gram gotowego produktu. Czyli proces odwrotny od większości standardowych procesów produkcji w trakcie których mistrzowie magii z kilograma mięsa produkują 2 kilogramy gotowego produktu i mamy wtedy cudowną, różową, wodnistą szyneczkę.

Jeszcze raz wielkie dzięki dla Marcina Suchenka oraz kucharzy z restauracji Venti-tre za pomoc przy opanowaniu pracy w kuchni, cenne wskazówki i radość wspólnego gotowania :).

 

Julita Strzałkowska

Zdjęcia: Julita Strzałkowska, Kasia Krzewińska/krolestwogarow.pl

 

DSC_3024DSC_2801DSC_2978DSC_2809 DSC_2810 DSC_2813DSC_2805DSC_2832DSC_2828 DSC_2858 DSC_2870 DSC_2872 DSC_2886 DSC_2893 DSC_2864 DSC_2888 DSC_2898 DSC_2904 DSC_2912 DSC_2913 DSC_2915 DSC_2920 DSC_2924 DSC_2929 DSC_2931 DSC_2943 DSC_2951 DSC_2954 DSC_2958 DSC_2961 DSC_2967 DSC_2973DSC_2894 DSC_2934 DSC_2962DSC_2981 DSC_3000 DSC_3011 DSC_3015 DSC_3024 DSC_3025 DSC_3034 DSC_3040 DSC_3046 DSC_3045 DSC_3055DSC_3058DSC_3067 DSC_3074

Julita Strzałkowska

Gotowanie jest dla mnie podążaniem za smakiem, jego odkrywaniem i utrwalaniem. Często gotuję intuicyjnie, zmieniam przepisy, dodaję inne składniki. Uwielbiam gotować dla rodziny i przyjaciół, kiedy widzę ich najedzonych i zadowolonych czuję, że dostaję skrzydeł.

Logowanie

yNie masz konta? zarejestruj się

 

Hasło zostanie przesłane na podany adres e-mail po zakończeniu rejestracji

Klikając poniższy przycisk, potwierdzasz zapoznanie się i zgodę z regulaminem, polityką prywatności, zgodą na przetwarzanie danych osobowych, zgodą na otrzymywanie korespondencji drogą elektroniczną oraz politykę plików "cookies".

Zaloguj się lub zarejestruj za pośrednictwem serwisów społecznościowych

Klikając powyższy przycisk, potwierdzasz zapoznanie się i zgodę z regulaminem, polityką prywatności, zgodą na przetwarzanie danych osobowych, zgodą na otrzymywanie korespondencji drogą elektroniczną oraz politykę plików "cookies".

×

Sałaty, makarony, dania główne, słodkości.
Twoje ulubione potrawy, informacje o składnikach, inspiracje i artykuły wprost na Twoj e-mail:

×

Znajdź przepis

Sałaty, makarony, dania główne, słodkości.
Na Wrzącej Kuchni znajdziesz wiele sprawdzonych i oryginalnych przepisów. Skorzystaj z wyszukiwarki aby znaleźć cos dla siebie.

×